Narasta deficyt lekarzy
Narasta deficyt lekarzy
10 kwietnia br. w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie obradowała Komisja Dialogu Społecznego ds. Ochrony Zdrowia pod przewodnictwem Barbary Bogdańskiej. W czasie obrad przedstawiono szereg informacji statystycznych oraz wypływających z nich wniosków przygotowanych przez Jolantę Herdę z Lubelskiego Centrum Zdrowia Publicznego.
Kadra lekarska województwa lubelskiego starzeje się. W 2007 r. obserwujemy wzrost liczby lekarzy w starszych grupach wiekowych, powyżej 51 r. ż.,a zmniejszenie liczby lekarzy młodszych. W każdej medycznej grupie zawodowej zwiększa się defi cyt kadrowy, coraz więcej miejsc pracy pozostaje wolnych. W latach 2003–2007 niedobór kadrowy wśród lekarzy wzrósł o 251 osób, a wśród pielęgniarek o 85 osób. Jednocześnie maleje wskaźnik zatrudnienia lekarzy na 10 tys. mieszkańców. Liczba lekarzy zatrudnionych w ochronie zdrowia spadła z 5437 w 2000 r. do 4574 w 2006 r. Podobne zjawisko obserwuje się w skali całego kraju. W 2000 r. w naszym województwie było zatrudnionych 4651 lekarzy specjalistów, a w 2006 r. już tylko 3871, czyli ich liczba zmniejszyła się aż o 780 osób!
Rośnie liczba lekarzy zatrudnionych na podstawie innych form zatrudnienia niż umowa o pracę, bo w ten sposób placówki ochrony zdrowia starają się zmniejszyć defi cyt kadr, przyjmując do pracy emerytów i rencistów. W ostatnich latach znacznie zwiększyła
się liczba lekarzy rodzinnych i kardiologów, a nieznacznie liczba neurologów. Nie oznacza to jednak, że ten wzrost zabezpiecza zapotrzebowanie. Natomiast spadła znacznie liczba lekarzy pediatrów oraz ginekologów- położników, a wprost dramatycznie liczba chirurgów ogólnych i chirurgów w specjalnościach szczegółowych.
Największym zainteresowaniem wśród lekarzy cieszą się w specjalnościach podstawowych: choroby wewnętrzne, psychiatria, chirurgia ogólna, dermatologia, anestezjologia i intensywna terapia, położnictwo i ginekologia, a w specjalnościach szczegółowych: alergologia, endokrynologia, gastroenterologia, diabetologia,geriatria, chirurgia naczyniowa, nefrologia. Najtrudniej dostać się na specjalności dentystyczne (protetyka, ortodoncja, chirurgia stomatologiczna), gdzie zapotrzebowanie jest znacznie większe niż liczba miejsc szkoleniowych. Najmniej popularne są w specjalnościach podstawowych: choroby zakaźne, chirur-gia klatki piersiowej, chirurgia dziecięca, neonatologia, radioterapia onkologiczna, medycyna nuklearna, epidemiologia; a w specjalnościach szczegółowych: otolaryngologia dziecięca oraz onkologia i hematologia dziecięca.
W województwie lubelskim nie ma jednostek szkolących lekarzy w: chirurgii plastycznej, psychiatrii dziecięcej i młodzieńczej, immunologii klinicznej, balneologii i medycynie sportowej. W celu usunięcia, a przynajmniej zmniejszenia występujących obecnie deficytów kadrowych należy między innymi:
1. zapewnić odpowiednie warunku ekonomiczne do wykonywania zawodu lekarza;
2. zwiększyć bazę szkoleniową, szczególnie w tych specjalnościach, gdzie są duże deficyty;
3. tworzyć miejsca szkoleniowe w tych dziedzinach medycyny, w których nie ma możliwości specjalizowania się na terenie naszego województwa;
4. umożliwić lekarzom w trakcie specjalizacji odbywanie obowiązkowych szkoleń w ramach urlopu szkoleniowego.
Jerzy Jakubowicz