Rodzinni stowarzyszeni
Rodzinni stowarzyszeni
Z prof. Januszem Schabowskim, kierownikiem
Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego i prezesem nowo powstałego Lubelskiego Oddziału
Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej (PTMR),
rozmawia Marek Derkacz
• Czy nowo powstały Lubelski Oddział PTMR stanowi konkurencję dla Kolegium Lekarzy Rodzinnych (KLR)?
– W Polsce jest jeszcze duża grupa lekarzy rodzinnych oraz specjalistów z innych dziedzin pracujących jako lekarze rodzinni, którzy nie uczestniczą ani w życiu PTMR, ani KLR. Stąd też oba towarzystwa powinny starać się o aktywizację środowiska lekarskiego. I choć mamy nieco inne spojrzenie na niektóre problemy medycyny rodzinnej, nieco inne formy pracy, to w zasadniczych kwestiach takich jak dalszy rozwój medycyny rodzinnej czy stwarzanie lepszych warunków pracy lekarzom rodzinnym w Polsce nie było i nie ma różnic. W województwie lubelskim mamy obecnie trzy organizacje skupiające lekarzy rodzinnych. Są to: Polskie Towarzystwo Medycyny Rodzinnej, Kolegium Lekarzy Rodzinnych oraz Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych – Pracodawców. Z mojego punktu widzenia wszystkie te organizacje powinny się wspierać w celu poprawienia trudnej sytuacji służby zdrowia.
• Ma Pan jakiś pomysł na przyciągnięcie lekarzy właśnie do waszego Towarzystwa?
– Po pierwsze, chcemy upowszechniać najnowsze osiągnięcia naukowe w zakresie szeroko rozumianej medycyny rodzinnej. Po drugie, inspirować do stałego podnoszenia kwalifikacji zawodowych, wymiany doświadczeń i informacji oraz podnoszenia jakości świadczonych usług medycznych. Po trzecie, zachęcać lekarzy do twórczej pracy naukowej i rozpowszechniania wyników tych badań. Poza tym zamierzamy brać udział w opracowywaniu programów szkolenia, przepisów dotyczących medycyny rodzinnej, prowadzeniu egzaminów specjalizacyjnych, a także opracowywaniu analiz, ekspertyz i opinii dla środowiska medycznego oraz władz administracyjnych.
• Ilu lekarzy należy do PTMR?
– Aktywnych członków uczestniczących w życiu Towarzystwa i opłacających regularnie składki jest około tysiąca.
• Z jakimi problemami borykają się lekarze rodzinni w swojej codziennej praktyce?
– Problemem jest brak odpowiedniego finansowania. Udział środków przeznaczonych na podstawową opiekę zdrowotną jest systematycznie obniżany w stosunku do pozostałych rodzajów świadczeń. Lekarze rodzinni w większości są również przedsiębiorcami i z tego wynikają problemy specyficzne dla tej grupy, np. kłopoty z urzędami, kontrolami, trudności w pozyskiwaniu kredytów inwestycyjnych. W tym zakresie bardzo dużo robi Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych – Pracodawców. Towarzystwo będzie go wspierało w staraniach o poprawę warunków funkcjonowania lekarzy rodzinnych.
• Jakie jest Pana zdanie na temat trudnych relacji lekarzy rodzinnych z innymi specjalistami? A może nie są one wcale tak trudne, jak się powszechnie uważa?
– Z moich obserwacji oraz z informacji pochodzących zarówno od lekarzy rodzinnych, jak i innych specjalistów wynika, że często są one rzeczywiście trudne. Jednym z głównych celów działania naszego oddziału jest stworzenie szerszej płaszczyzny współpracy lekarzy rodzinnych ze specjalistami różnych dziedzin medycznych poprzez organizowanie wspólnych konferencji naukowych i szkoleń. Ważną rolę w tym zakresie powinna odegrać lepsza współpraca z konsultantami z zakresu dyscyplin związanych z działalnością Towarzystwa.
• Jakie korzyści niesie ze sobą członkostwo w Towarzystwie?
– Członkowie PTMR są powiadamiani o różnorodnych formach działalności Towarzystwa np. organizowanych konferencjach naukowych, szkoleniach, wydawanych materiałach edukacyjnych, podręcznikach. Mogą również korzystać z upustów cenowych oraz otrzymywać bezpłatnie czasopismo „Family Medicine & Primary Care Review”.
• Jak można się zapisać do Lubelskiego Oddziału PTMR?
– Wszelkie informacje na ten temat można uzyskać w siedzibie Zarządu Oddziału, która mieści się przy Katedrze Medycyny Rodzinnej na ulicy Staszica 11/13, tel. 081 532 34 43.
• Czy towarzystwo otwarte jest również dla lekarzy innych specjalności?
– Jesteśmy interdyscyplinarną organizacją, zrzeszającą wszystkich zainteresowanych medycyną rodzinną.
• Najważniejsze cele, które Pan jako prezes Lubelskiego Oddziału PTMR chciałby podczas swojej kadencji zrealizować.
– Lepsza integracja środowiska lekarzy rodzinnych, poprawienie relacji z innymi specjalistami, wzmocnienie pozycji lekarzy przy zawieraniu umów na świadczenia i usługi lekarskie, zwiększenie udziału lekarzy rodzinnych w szkoleniu studentów UM, zachęcanie i stwarzanie warunków do pracy naukowej oraz nawiązanie współpracy z odpowiednimi organizacjami zagranicznymi. Ważnym zadaniem jest stworzenie przyjaznej formy doskonalenia zawodowego.