Archiwum Medicusa

Kryzys nie szkodzi inwestycjom

Kryzys nie szkodzi inwestycjom

 

z Marianem Przylepą,
dyrektorem lubelskiego Szpitala Klinicznego Nr 4
rozmawia Jerzy Jakubowicz

 

· Czy łatwo prowadzić inwestycje w czasie kryzysu?

 Sądzę że kryzys finansowy nie ma zasadniczego wpływu na inwestycje w ochronie zdrowia, czego przykładem jest rozpoczęta w naszym szpitalu budowa nowego traktu operacyjnego, o którą staraliśmy się w ministerstwie zdrowia przez 3 lata. Niewiele osób wie, że nasz szpital, oddany do użytku 45 lat temu, to realizacja zaledwie połowy całego projektu. W 1964 r. powstał zespół „A” przeznaczony dla klinik niezabiegowych, a w projektach pozostała budowa zespołu „B” dla klinik zabiegowych. Trakt operacyjny, który obecnie funkcjonuje, przez 45 lat działał w tymczasowych, trudnych warunkach i od dawna nie spełniał wymaganych standardów. Pierwsze nasze zamierzenia dotyczyły remontu posiadanego aktualnie traktu operacyjnego, czyli zespołu dziewięciu sal operacyjnych. Jednak po dyskusji z projektantami stało się jasne, że pomimo przeznaczenia na remont ogromnych środków, nie będzie możliwe uzyskanie warunków spełniających normy unijne. Zresztą remont obecnego traktu wyłączyłby na wiele miesięcy pracę klinik zabiegowych.

 

· I tak powstał plan budowy zupełnie nowego traku operacyjnego?

– Nowy trakt operacyjny będzie miał 12 sal operacyjnych, zlokalizowanych na dwóch poziomach, a także oddział intensywnej terapii z 25 łóżkami intensywnego nadzoru pooperacyjnego i intensywnej terapii. Nieodzownym elementem bloku operacyjnego będzie zlokalizowana na miejscu sterylizacja narzędzi. Ten blok będzie połączony 4 łącznikami ze skrzydłem budynku głównego, w którym zostaną zlokalizowane wszystkie kliniki zabiegowe. Dzięki temu droga pacjenta między salami chorych a salami operacyjnymi będzie bardzo krótka.

 

· Czy wszystkie kliniki zabiegowe zostaną przeniesione?

– W dotychczasowej lokalizacji pozostaną te kliniki, które posiadają własne sale operacyjne – Klinika Neurochirurgii i Klinika Kardiochirurgii. Nowe lokalizacje uzyska Klinika Urologii i Klinika Chirurgii Klatki Piersiowej.

 

· Kiedy obiekt zostanie ukończony?

– Realizację inwestycji przewidzieliśmy na 3 lata, czyli w 2012 r. powinniśmy rozpocząć pracę w nowoczesnych salach operacyjnych wraz z zapleczem. W ostatnim momencie, bo od roku 2012 obiekty ochrony zdrowia będą musiały spełniać wymagane normy unijne.

 

· Kto będzie wykonawcą?

– Bardzo skomplikowany przetarg wygrała poważna firma Mostostal Warszawa i dlatego liczymy, że założone terminy zostaną dotrzymane. Już pod koniec tego roku powstanie budynek w stanie surowym, co pozwoli na wykonanie części prac instalacyjnych w okresie zimowym.

 

· Jaki będzie koszt inwestycji?

– Koszt inwestycji zamyka się w kwocie 48 mln zł, z czego 42 mln zł zabezpieczy nam Ministerstwo Zdrowia. Pozostałe środki musimy zdobyć sami. Trzeba pamiętać, że zbudowany obiekt trzeba wyposażyć w niezbędny sprzęt, a na ten cel potrzebne będzie kolejne 20 mln zł. Liczymy bardzo na dalszą pomoc Ministerstwa Zdrowia, ale przede wszystkim na środki unijne.

 

· Czy PSK-4 planuje jeszcze inne inwestycje?

– Z punktu widzenia przyszłości naszego szpitala, jego bezpiecznego funkcjonowania, na pewno potrzebna jest przebudowa aktualnie funkcjonującego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR). Konieczne jest zapewnienie szybkiej, skutecznej opieki w sytuacjach ekstremalnych dla pacjenta. Nasz SOR był organizowany na bazie funkcjonującej Izby Przyjęć. Jednak cały ten obszar wymaga radykalnej przebudowy, którą sukcesywnie prowadzimy, stosując taktykę małych kroków. Otrzymaliśmy na ten cel dofinansowanie ze środków unijnych w wysokości 13 mln zł na modernizację i będzie można je wykorzystać po przeprowadzeniu odpowiednich procedur przetargowych. Oczywiście musimy mieć wkład własny, który próbujemy wygospodarować z budżetu szpitala.

 

· Jaka jest na to szansa, przy cięciach NFZ, zwłaszcza w płaceniu za nadwykonania?

– Chcemy mieć prawidłowe relacje z NFZ. Tym bardziej, że kolejne plany inwestycyjne zamierzamy realizować z funduszy unijnych, a do tego potrzebne będą środki własne. Myślimy o przebudowie Kliniki Pulmonologii i Kliniki Torakochirurgii, co umożliwi nam stworzenie Centrum Leczenia Chorób Nowotworowych Płuc. Tymczasem nie otrzymaliśmy z NFZ środków za faktycznie wykonane świadczenia w 2008 r. na kwotę 7 mln zł i nie wiemy, jak będzie wyglądało rozliczenie za pierwsze półrocze 2009 r. (wartość nadwykonań – 6 mln zł). Łącznie NFZ zalega nam na kwotę 13 mln zł. Nadwykonania dotyczą takich specjalności jak kardiologia, neurochirurgia, ortopedia, gdzie najpoważniejszym kosztem świadczenia są tzw. środki techniczne – stenty, cewniki, endoprotezy zakupione z pieniędzy szpitala.

 

· Zbliża się 45 lecie PSK-4.

– Centralnym punktem uroczystości planowanych na drugą połowę września będzie wmurowanie kamienia węgielnego pod nowy blok operacyjny. Odrestaurujemy też pomnik Marii i Piotra Curie, który uległ zapomnieniu i zniszczeniu, a odsłonięty był w 1964 roku. Postać Piotra ukradł jakiś wandal, ale już wkrótce będziemy oglądać Marię wraz z mężem. Warto przypomnieć, że pomnik jest dziełem wybitnej rzeźbiarki Beaty Ślesińskiej, przebywającej na emigracji.