O fascynacjach psychiatrią i Bachem
O fascynacjach psychiatrią i Bachem
z dr. n. med. Marcinem Olajossym rozmawia Jerzy Jakubowicz
• Dlaczego wybrał pan studia medyczne?
– Maturę uzyskałem w 1963 r. w Myślenicach, a studia medyczne wybrałem pod wpływem lektur i zainteresowań zagadnieniami ludzkiej egzystencji.
• Kończąc w 1969 r. lubelski Wydział Lekarski z wyróżnieniem, mógł pan wybierać różne kierunki kształcenia. Dlaczego zdecydował się pan na psychiatrię?
– W czasie studiów byłem stypendystą naukowym, a po stażu otrzymałem etat w Klinice Psychiatrycznej, kierowanej przez prof. Mieczysława Kaczyńskiego. Osoba profesora mistrza odegrała ważną rolę w wyborze specjalizacji. Od 1977 r. jestem specjalistą psychiatrą i nadal pracownikiem Kliniki.
• W czasie pracy zawodowej pełnił pan szereg odpowiedzialnych funkcji.
– Byłem konsultantem wojewódzkim ds. psychiatrii najpierw w województwie zamojskim, a następnie w województwie lubelskim. W latach 1999-2009 byłem pełnomocnikiem PSK 1 ds. psychiatrii.
• Jako nauczyciel akademicki pracował pan na kilku uczelniach.
– W latach 1982-2000 wykładałem na Wydziale Psychologii i Pedagogiki UMCS. Od 1971 r. związany jestem z KUL-em, obecnie jestem pracownikiem Instytutu Psychologii KUL, prowadzę zajęcia z zakresu psychopatologii i medycyny pastoralnej dla studentów psychologii i teologii.
• Pana zainteresowania i prace naukowe.
– Moje zainteresowania naukowe dotyczą psychofarmakologii, terapii psychoz, zagadnień psychiatrii społecznej. Opublikowałem 140 prac naukowych, doniesień zjazdowych i artykułów publicystycznych. Jestem przewodniczącym senackiej Komisji Bioetycznej UM w Lublinie. Pełnię funkcję przewodniczącego Oddziału Lubelskiego Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz jestem członkiem Zarządu Głównego PTP.
• Od lat jest pan czynnym działaczem samorządu lekarskiego.
– Podjąłem pracę w samorządzie lekarskim po jego reaktywacji. W pierwszych dwóch kadencjach byłem członkiem Okręgowej Rady Lekarskiej. Pracowałem w Komisji Interwencyjno-Prawnej, a następnie byłem przewodniczącym Okręgowego Sądu Lekarskiego. Nadal służę samorządowi jako ekspert psychiatra i wykładowca z zakresu prawa medycznego dla lekarzy stażystów.
• Otrzymane nagrody i wyróżnienia.
– W 1992 r. otrzymałem nagrodę Fundacji Niezależnej Kultury Polskiej „Polcul” za działalność na rzecz demokracji i budowy społeczeństwa obywatelskiego w Polsce, medal „Zasłużony dla AM w Lublinie” oraz odznaczenie „Lumen Mundi”.
• Zainteresowania pozamedyczne.
– Przede wszystkim literatura piękna i muzyka klasyczna (m.in. Bach i Mozart), którą wolę słuchać na żywo, w czasie koncertu. Zbieram starą porcelanę i malarstwo nowoczesne. Ze szczególną przyjemnością słucham radiowej Dwójki.
• Tradycje medyczne w rodzinie.
– Żona Lidia jest pediatrą. Córka Luiza, po uzyskaniu specjalizacji w dziedzinie psychiatrii oraz doktoratu w Lublinie, poślubiła prawnika – Austriaka i obecnie pracuje w Klinice Uniwersyteckiej w Wiedniu. Syn – Bartosz rozpoczął specjalizację z kardiologii.
Dr n. med. Marcin Olajossy, odznaczony Medalem Lubelskiej Izby Lekarskiej to postać nietuzinkowa. Ceniony i powszechnie szanowany lekarz. Słynie z elegancji. Mieszka w domu, który z powodzeniem pogodził wymogi nowoczesnej architektury z oczekiwaniem inwestora nazwanym z włoska „Casa Olajossy”. W tej oazie spokoju ranek lubi zaczynać od podglądania bażantów w swoim ogrodzie. Wielbiciel muzyki klasycznej – Bacha, Mozarta, ale w niedzielę na początek dnia lubi słuchać „Te Deum” Berlioza.